sobota, 9 czerwca 2012

"Jesienna miłość"




Autor: Nicholas Sparks
Wydawnictwo: Albatros
Rok wydania: 2000 (?)








   Bardzo lubię twórczość Nicholas’a Sparks’a. Jego książki wzruszają, czarują i… Przywracają wiarę w ludzi. „Jesienna miłość” to jeden z pierwszych tytułów tego autora. Jest to przepiękna historia pierwszej miłości, ale również opowieść o dojrzewaniu, wierze, kontaktach z ludźmi i Bogiem.
   Głównym bohaterami tej osoby są dwie, bardzo różne osoby.  Landon Carter – siedemnastoletni syn znanego kongresmana, szalony nastolatek lubiący imprezy i dobrą zabawę - i jego rówieśniczka – Jamie Sullivan. Jamie to typowa „szara myszka”. Była cicha, spokojna, znajomi ze szkoły uważali ją za dziwadło. Zawsze ubierała się w ten sam brązowy sweter i plisowaną spódniczkę. Nie rozstawała się z Biblią. Dziewczyna była córką pastora, całe swoje życie powierzała Bogu. Bardzo podobały mi się jej głębokie, pełne wiary wypowiedzi. Jamie to zdecydowanie jedna z moich ulubionych postaci książkowych. Jest dla mnie wzorem kobiecości. Sparks cudownie wykreował jej postać, pełną dobra i zdolną do poświęceń.
   Na kartach książki razem z bohaterami przeżywamy dzieje tej pięknej, wzajemnej miłości, ale też przemianę Landona. Ten chłopak dzięki Jamie nauczył się kochać, pomagać i po prostu żyć. Odnalazł cel w swoim życiu.
  Książka wzbudza wiele emocji, raczej tych pozytywnych.
Nie tak dawno powstał film na podstawie „Jesiennej miłości” pt. „Szkoła uczuć”. Raczej nie przepadam za ekranizacjami powieści, lecz ta jest (według mnie) tak samo dobra jak książka.
   „Jesienna miłość” to lektura na jeden wieczór, ale zapadająca w serce. Moim zdaniem Nicholas Sparks ma w swoim dorobku wiele lepszych (dla mnie) powieści, lecz ta to pozycja obowiązkowa. Polecam każdemu, bez względu na wiek, płeć czy upodobania czytelnicze.


2 komentarze:

  1. Ta książka bardzo długo pozostanie w mojej pamięci.

    OdpowiedzUsuń
  2. Widziałam film, mam nadzieje, że kiedyś przeczytam książkę :)

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy

Archiwum bloga