piątek, 9 listopada 2012

Liebster blog


 No cóż, mnie także dopadła ta popularna, blogowa zabawa. Zostałam nominowana przez trzy osoby: Hibou, Karribę i Natashę, więc niegrzecznie byłoby odmówić. Nie przedłużając, oto moje odpowiedzi na pytania (aż 33!):

Pytania Hibou:
1. Jak wyobrażasz sobie swój dom?
Nieduży, ciepły domek na wsi lub na obrzeżach miasta. Pełen miłości, ciepła i radości. I oczywiście z duuużą biblioteką!
2. Czas leczy rany czy przyzwyczaja do bólu?
Gdy tylko zobaczyłam to pytanie, w głowie zabrzmiał mi piękny wiersz Edwarda Stachury "Czas płynie i zabija rany". Polecam się z nim zapoznać.
Myslę, że czas leczy rany, a po nocy zawsze przychodzi dzień.
3. Gdybyś miała wybrać jedno uczucie, którego nigdy byś nie doznała, jakie by ono było?
Nie mam pojęcia...
4. Co zrobić by nie zatracić wyznawanych przez siebie wartości w dzisiejszych czasach?
Być sobą, jakkolwiek banalnie to brzmi i nieustannie kształtować swój charakter.
5. Gdybyś mogła spełnić jedno swoje marzenie z dzieciństwa, jakie by ono było?
Od dziecka marzę o zwierzaku. Chciałbym, by to marzenie się spełniło.
A marzenie takie całkiem z dzieciństwa? Chciałabym być księżniczką i mieć piękne, kręcone włosy do kostek. :D
6. Dlaczego czytasz książki?
Dobre pytanie! Na pewno książki są dla mnie odskocznią od rzeczywistości, źródłem wiedzy, bodźcem nakłaniającym do przemyśleń. Kształtują wyobraźnię i wrażliwość oraz są dla mnie ogromną przyjemnością. :)
7. Gdybyś miała w jednym słowie określić to kim jesteś, jakie brzmiałoby to słowo?
Jestem człowiekiem.
8. Podobno droga do szczęścia jest prosta. Dlaczego ludzie zamiast nią podążać, wyszukują nowych uliczek, które oddalają ich od celu?
A kto powiedział, że droga do szczęścia jest prosta? Ja zgadzam się z Lewisem, który w książce "Listy starego diabła do młodego" pisał:
„Doprawdy, najpewniejszą drogą do Piekła jest droga stopniowa – łagodna, miękko usłana, bez nagłych zakrętów, bez kamieni milowych, bez drogowskazów.”

Droga do szczęścia nie jest prosta. Ale owszem, ludzie często wszystko sobie utrudniają. Nie potrafię wytłumaczyć tego zjawiska.
9. Jakie państwa/miasta chciałabyś odwiedzić?
Na pewno chciałbym zwiedzić całą Polskę. Od dawna ciągnie mnie w kierunku Bieszczad, ale chciałbym także pojechać do Warszawy, Częstochowy, Szczecina. Z zagranicznych miejsc najbardziej ciągnie mnie do Paryża. Co prawda zwiedzałam to piękne miasto, ale ma ono tak niesamowitą magię, że chciałbym przeżyć to wszystko jeszcze raz ;) 
 10. Co sprawia Ci przyjemność?
Ach, wiele rzeczy.  Tak naprawdę nawet te najmniejsze chwile, bardzo prozaiczne mogą sprawiać radość. Staram się je dostrzegać.
11. Co cenisz bardziej: mądrość czy wyobraźnię?
Myślę, że te dwie wartości się przenikają i obydwie są tak samo ważne.

Pytania Karriby:

 1. Pies czy kot?
Uwielbiam zwierzęta i cenię zarówno psy, jak i koty. Ciężko je porównywać.  Chociaż... Koty są bardziej fascynujące.
2. Kawa czy herbata?
 Nie lubię kawy, za to herbatę mogę pić litrami. Szczególnie zieloną.
3. Lato czy zima?
 Chyba lato, bo jestem zmarzluchem i lubię ciepełko. Ale zimą są święta! I śnieg!
4. Fryzjer czy kosmetyczka?
Nie lubię chodzić do fryzjera, a u kosmetyczki w ogóle nie bywam.
5. Biblioteka czy księgarnia?
Ciężkie pytanie. Lubię bibliotekę, bo zawsze z czymś wychodzę (w księgarni nie zawsze mam taką przyjemność), można znaleźć istne perełki i jest specyficzny klimat. A księgarnia? Nowości, miłe panie, czasami jakieś ciacho mi się dostanie (:D). Ech, tak naprawdę w obu miejscach mogę przebywać godzinami.
6. Picoult czy Sparks?
Sparksa kiedyś dużo czytałam, ale niestety mam już go po dziurki w nosie. Nagle przestał mi się podobać. Czytałam tylko dwie książki autorstwa Picoult i jak "Bez mojej zgody" bardzo mi się podobała, tak "Linię życia" nie mogłam zdzierżyć. Więc mimo wszystko Sparks.
7. Nowy Jork czy Paryż?
Oczywiście, że Paryż!
8. Nad morzem czy w górach?
Nie wiem, co wybrać. Lubię i morze, i góry.
9. Dzień czy noc?
 Nie lubię ciemności. Jednak nocą jest cisza, spokój i bardzo dobrze mi się wtedy czyta.
Znów nie potrafię wybrać. ;)
10. Szkoła czy praca?
Szkoła, mimo że często jest okropna.
11. Dom czy poza domem?
Kocham swój dom, kocham swój pokój. To jest mój azyl i tam czuje się najlepiej.  Ale uwielbiam piękne miejsca na łonie natury. Nie jestem totalna domatorką.

Pytania Natashy:
 1. Jaka jest Twoja ulubiona książka?
 Kolejne pytanie z serii very hard. Mam ogromnie dużo ulubionych książek, a to nieustannie się zmienia. Na pewno będą to książki C. S. Lewisa, sióstr Bronte, Małgorzaty Gutowskiej-Adamczyk, Małgorzaty Musierowicz, Lucy Maud Montgomery, cała trylogia Sienkiewicza i "Quo Vadis", twórczość Schmitt'a, "Mały Książę", "Mała księżniczka", "Lassie, wróć!", "Kubuś Puchatek", wiersze ks. Twardowskiego i wiele, wiele innych. I ja mam z tego wszystkiego wybrać tylko jedną? ;)
 2. Z jakim autorem chciałabyś się spotkać?
Z C. S. Lewisem (nieżyjący),  Małgorzatą Musierowicz oraz Małgorzatą Gutowską-Adamczyk.
3. Czy lubisz książki podróżnicze? Jaki kraj najbardziej chciałabyś odwiedzić? 
Niespecjalnie. O miejscach, które chciałbym odwiedzić już pisałam. ;)
 4. Jakie jest Twoje zdanie na temat współpracy z wydawnictwami/portalami/autorami?
Myślę, że to dobry pomysł, jeżeli podchodzimy do tej kwestii ze zdrowym rozsądkiem.
5. Ulubiony gatunek literacki?
Powieść obyczajowa.
6. Co najbardziej cenisz sobie w blogosferze?
Miłą atmosferę, interesującą tematykę i wartościowe, szczere recenzje.
7. Ulubiony męski bohater literacki? :D
Dużo ich! Aktualnie Rett Butler (Czytam "Przeminęło z wiatrem" :D), ale od kilku lat kocham się w Michale Wołodyjowskim. :D
8. Co myślisz o popularnych ostatnio książkach z zabarwieniem erotycznym? (m.in. Rozkosz nieujarzmiona, 50 twarzy Greya)
Jestem nieco zdegustowana, ale w końcu każdy czyta (i pisze), co chce. Ja na pewno nie sięgnę po ten gatunek.
9. Po jaką książkę/gatunek literacki na pewno nie sięgniesz?
Patrz wyżej. ;)
10. Co sądzisz o audiobookach i ebookach?
Osobiście  jestem wierna papierowym książkom. Lubię zapach druku i papieru, lubię dotykać, przeglądać, wertować.
11.Jak widzisz przyszłość papierowych książek, czy są zagrożone? Wypierane przez ebooki i audiobooki?
Myślę, że papierowe książki nigdy nie zostaną wyparte przez cuda techniki. :)


Wydaje mi się, ze większość blogujących już wzięło udział w tej zabawie, poza tym nie mam ochoty wyznaczać kolejnych 11 osób. Jeśli ktoś chce, może odpowiedzieć na te same pytania co ja.


 

8 komentarzy:

  1. Ech, już w drugim pytaniu się nie zgadzamy;) Zawsze będę się upierała, że nie wszystkie rany są do wyleczenia. Chociaż SDM przekonująco brzmi: "Przysięgam wam, że czas zabija rany"...

    Co do 8, "Listów..." jeszcze nie znam (och, pięknie o nich napisałaś w poprzednim poście!), jednak mi od razu przyszedł na myśl ks.Twardowski i jego "Zaufałem drodze". Prosto, po asfalcie, i że cię diabli wzięli...

    A Rett Bulter zawsze rządzi (no, po filmie troszkę mniej, bo zabrali mu tam ten jego charakterek (przynajmniej połowicznie)). Tak myślę, kto się może z nim mierzyć... Pan Rochester? Nawet Darcy odpadł po długich namysłach. Rochester też chyba odpadnie. Jednak Bulter jest niepokonany (przynajmniej aktualnie).
    Och, muszę sprawdzić. Pamiętasz, w Jeżycjadzie była kiedyś podobna rozmowa...

    PS.Mail napisany do połowy (aktualnie jest urwanie głowy w związku z egzaminami próbnymi, stresami i faktem, że za chwilkę oglądam "Skyfall"). Ale jutro będzie, obiecuję:*

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak masz jeszcze ochotę to zapraszam do zabawy http://bibliotekamelanii.blogspot.com/2012/11/wyroznienie-liebster-blog-award-cz-2.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Podobnie odpowiedziałabym na pytanie Nowy Jork czy Paryż :P Takie zabawy są fajne, bo można się ciekawych rzeczy o blogerach dowiedzieć.

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję przebrnięcia przez wszystkie pytania! Dla najtrudniejsze byłoby chyba wytypowanie swojej ulubionej książki, podobnie jak Ty nie umiałabym poprzestań na jednej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow... Ile odpowiedzi! Od razu czuję, że lepiej Ciebie poznałam:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. fajny blog obserwuje i zapraszam domnie http://peaceandloff.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy

Archiwum bloga